Industrialna rewolucja – młot pneumatyczny bogów
wycinek z artykułu autorstwa Alana Di Perny, oryginalna publikacja: magazyn GUITAR WORLD, czerwiec 1995
W muzyce popularne, czasem opłaca się być trochę poza zakrętem, i tak jest w tym przypadku. Nitzer Ebb i Skinny Puppy stały się dwiema grupami industrialnymi, które podpisały kontrakty z wielkimi wytwórniami [Geffen i Capitol]. Razem, prezentują strawniejszą, lżejszą odmianę industrialu w połowie lat 80tych, co wcale nie umniejsza ich wartości. Ich muzykę można ogarnąć, a ich talent jest naprawdę duży.
Tak jak Nitzer Ebb, Skinny Puppy powstała w 1983 roku, zainspirowana przez wczesne dźwięki industrialne które dostały się do Kanady przez podziemną sieć wymiany kaset. ‘Dużo kaset wymienialiśmy w Kanadzie’ mówi Nivek Ogre ‘dla nas to była reakcja przeciw kierunkowi, w jakim podąża muzyka – że stałaby się taka, jaką gra Motley Crue i im podobne zespoły. Przez wiele kontaktów dostaliśmy się do noise’a – używaliśmy hałasu jako podkład rytmiczny. To było takie przeżycie, że nie mogliśmy słuchać innej muzyki nie śmiejąc się. Cała sprawa rozpoczęła się dzięki ludziom takim jak Genesis P. Orridge i jest wytwórni, która promowała takie rzeczy jak Thomas Leer oraz Robert Rental, którzy mieli na nas wielki wpływ. Potem pracowałem z kobietą która była historykiem sztuki, i udało się nam sprowadzić Neubauten oraz Test Department do Vancouver na wystawę o nazwie ‘Transportation mutations’. Spędziłem z nimi trochę czasu żeby dowiedzieć się, skąd się wzięli.
Początkowe nagrania SP były oddane maszynowemu buczeniu, jękom, zawodzeniu, który to styl powstał dzięki Genesisowi P. Orridge i jego TG. Ale oni wprowadzili północnoamerykańską perspektywę do tego gatunku muzyki. Wcześniejsze grupy industrialne nie myślały o tym, żeby przeciwstawiać się Motley Crue. Takie rzeczy nie były w ich świecie. Sample wykorzystywane przez SP pochodziły z kiepskich horrorów z okresu ‘Koszmaru z ulicy Wiązów’. Ich liryki i nawet nazwa miały sprawić, że chłopcy z Des Moines wreszcie dorosną. To wszystko sprawdziło się genialnie. Nagrania Skinny Puppy dla wytwórni Nettwerk zostały w połowie lat 80tych zauważone przez Capitol.
|